W czwartek 11 maja, na parkingu przed biblioteką w Mokrsku, miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Odbył się tu koncert Michała Jędryszka, znanego muzyka z Praszki, który na skrzypcach elektrycznych zagrał wiele popularnych utworów w swojej aranżacji. Koncert zorganizowano z okazji Dnia Bibliotekarza i Tygodnia Bibliotek.
Zaczęło się od życzeń, które wszystkim bibliotekarzom złożyli najpierw Renata Cieślak, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Mokrsku, a potem starosta Marek Kieler i wójt Zbigniew Dąbrowski.
– Przez te dwadzieścia lat, które tu pracuję, wymyśliłam, że nadeszła najwyższa pora, żeby coś zmienić, żeby docenić bibliotekarzy – ludzi wyjątkowych, wspaniałych, z pomysłami – mówiła na powitanie gości pani dyrektor. – Bo kto nas lepiej doceni, jak nie my sami. Życzę wam bibliotekarze, jak najwięcej czytelników, jak najwięcej pieniędzy na książki i udanej współpracy z samorządem.
Marek Kieler wraz z życzeniami przekazał na ręce Renaty Cieślak bukiet kwiatów dla wszystkich bibliotekarzy z powiatu wieluńskiego. Zbigniew Dąbrowski zwrócił dodatkowo uwagę, że praca biblioteki, to nie tylko książki, ale także różne imprezy, które one organizują. Takie, jak chociażby czwartkowy koncert, czy rajd rowerowy, który odbędzie się 28 maja. Można dorzucić tu jeszcze ostatni Dzień Kobiet urządzony pod hasłem „Bo kultura kobietą jest”, czy wydarzenie z grudnia ubiegłego roku „Mozart (nie) poważnie – muzyka, taniec, śpiew”.
A potem, kiedy niebo zaczęło się już ściemniać, Michał Jędryszek rozpoczął swój koncert. Pora nie była przypadkowa, bowiem wielu jego utworom towarzyszyły różne efekty świetlne.
Skrzypek grał w większości powszechnie znane utwory w swojej aranżacji. Nierzadko była ona dla słuchaczy zaskakująca, jak chociażby w przypadku patriotycznej piosenki „Białe róże”, do której wykonawca włączył elementy muzyki metalowej. W podobny sposób przerobił także pieśń kościelną.
– To pieśń z Taize, która szczególnie przypadła mi do gustu – mówił w trakcie koncertu Michał Jędryszek. – Kiedyś rozmawiałem ze znajomą organistką i spytałem, czy mogę ten utwór zrobić po swojemu, żeby go nagrać. Ona się zdziwiła, dlaczego o to pytam. Powiedziałem, że tę pieśń kościelną chciałbym przerobić na metal i czy to wypada. Odpowiedziała, że jak najbardziej. Wtórował jej ksiądz z Gorzowa Śląskiego. Wpuścił mnie do kościoła i pozwolił nakręcić obrazek do tej pieśni i chyba jakoś to wyszło. A pieśń w tłumaczeniu na język polski to „Przybądź tu i ze mną się módl”.
Zagrana w Mokrsku też się bardzo podobała. Zresztą cały koncert spotkał się z aprobatą publiczności, co wyraziła swoimi brawami.
Organizatorami wydarzenia były wspomniana już Gminna Biblioteka Publiczna w Mokrsku oraz Powiatowa Biblioteka Publiczna w Wieluniu.
Fot.: Elżbieta Wodecka