Burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa, proponuje wprowadzenie opłat za przejazdy busami komunikacji gminnej. W tej sprawie mają odbyć się konsultacje społeczne, jednak w budżecie już zaplanowano 200 tys. zł przychodu z biletów. Jak zaznacza włodarz, mieszkańcy mieliby możliwość zakupu biletów rocznych za kilkadziesiąt złotych lub miesięcznych za około 20 zł. Korzystający z przejazdów sporadycznie, za jednorazowy przejazd mieliby płacić zaś po kilka złotych.
Od 1 listopada przewozy na terenie gminy realizują busy firmy ABX2Bus z Rudnik. Dotychczasowy przewoźnik, miejscowy PKS, przegrał postępowanie przetargowe. Nie brakuje głosów mieszkańców, którzy podnoszą, iż busy nie są odpowiednimi środkami transportu na krótkich dystansach, o dużej rotacji pasażerów. Za wyjątkiem linii C, samochody nie są też przystosowane do przewozu osób na wózkach inwalidzkich. Również matki z dziećmi w wózkach nie skorzystają wygodnie z przejazdów. Okrasa zapewnia, że kierowcy zostali pouczeni, aby pomagać w takich wypadkach i chować, a potem wyciągać wózek z bagażnika.
– Cena może niewielkiego dyskomfortu to jest ta cena kompromisu między usługą a jej kosztem – mówił jeszcze niedawno burmistrz Wielunia.
– Trzeba pamiętać, że pasażerowie za przewozy nie płacą.
To się jednak wkrótce może zmienić. W budżecie na 2023 r. znalazła się bowiem taka pozycja jak wpływy z tytułu opłat za komunikację miejską. Szef wieluńskiego ratusza założył, że miałoby to być 200 tys. zł.
– Chcę przeprowadzić konsultacje w tej sprawie – informuje.
– Chodzi o pewną formułę opłat abonamentowych, ktoś wykupuje bilet na cały rok i praktycznie kiedy chce, może jechać – podaje Okrasa.
Takie całoroczne abonamenty miałyby kosztować ok. 50 zł, miesięczne ok. 20 zł. Jednorazowo mieszkańcy mieliby zaś zapłacić po 3-4 zł.
Okrasa wpadł też na pomysł, aby wydłużyć linie o przystanki w sąsiednich gminach. Miałoby się to odbyć w porozumieniu z właściwymi samorządami.