Mozart (nie) poważnie – muzyka, taniec, śpiew – pod takim hasłem odbyło się w sobotę, 17 grudnia, spotkanie we dworze w Mokrsku. Jego organizatorem była Gminna Biblioteka Publiczna. Różne występy inspirowane muzyką tego wielkiego kompozytora obejrzało kilkadziesiąt osób.
– Już od dawna w naszej działalności bierzemy pod uwagę również muzykę – rozpoczyna Renata Cieślak, dyrektor tej biblioteki. – Jeszcze w okresie przedpandemicznym organizowałyśmy muzyczne imprezy. Teraz postanowiłyśmy do nich wrócić. A że grudzień jest miesiącem Mozarta, więc stąd tematem sobotniego spotkania ten kompozytor.
Impreza była też formą podziękowania dla darczyńców, którzy w 2022 roku wsparli działalność biblioteki. To dzięki nim udało się zgromadzić ponad 9,5 tysiąca złotych, które przeznaczono na zakup książek. Kwota ta umożliwiła również całkowite wykorzystanie dotacji, jaką placówka otrzymała z Biblioteki Narodowej.
To muzyczne popołudnie rozpoczęło się od występu dzieci. Pod „batutą” bibliotekarki Agaty Rzeźnik zagrały one na specjalnych rurkach dla wszystkich darczyńców „Sto lat”. Potem, w podobny sposób, wykonały piosenkę „Wyszły w pole kurki trzy”, którą Wolfgang Amadeus Mozart wykorzystał w jednym ze swoich utworów.
Po występie rurkowej orkiestry przyszła kolej na taniec. Grupa najmłodszych czytelniczek szybko nauczyła się układu, który do muzyki latynowskiej przygotował z nimi ukraiński choreograf Vladimir Kudlyuk. On sam jest wszechstronnym tancerzem, poczynając od tańca klasycznego poprzez ludowy, towarzyski do modern – jazzu. Występował w wielu krajach.
– W Mokrsku zaprezentował pokaz akrobatyczny na drążku pionowym do muzyki inspirowanej utworem Mozarta „Lacrimosa” z jego Requiem – mówi Renata Cieślak.
A po graniu i tańcach przyszła kolej na śpiew. Wszyscy, którzy byli na spotkaniu, mieli ogromną przyjemność posłuchać głosu Iwony Karbowskiej. Ta wszechstronna śpiewaczka pochodząca z niedalekiego Kurowa ma w swoim repertuarze utwory od jazzu, aż po arie operowe. Część z nich zaprezentowała swoim słuchaczom w sobotę. Wśród tych utworów nie mogło oczywiście zabraknąć takich, które skomponował Mozart lub które były inspirowane jego muzyką.
W mozartowską atmosferę spotkania wpisywały się piękne stroje z tamtej epoki, w których zaprezentowały się panie bibliotekarki z Mokrska, Krzyworzeki i Komornik. Uszyły je we własnej pracowni krawieckiej przy bibliotece.
Organizatorki obiecały, że wkrótce odbędzie się podobne spotkanie, na które już mają pomysł.