W Poznaniu wieluńscy mundurowi zatrzymali 37-latka, który jest podejrzewany o okradanie wieluńskich dyskontów. Teraz policjanci ustalają jego wspólników.
Drogi alkohol oraz kosztowne artykuły spożywcze i przemysłowe mieli wybierać złodzieje, którzy okradali supermarkety na terenie Wielunia. Jeden z nich został rozpoznany dzięki nagraniom z monitoringu.
– Sprawcy najczęściej wkładali upatrzone artykuły do koszyka sklepowego i czekali na dogodny moment – podaje st. asp. Katarzyna Grela, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wieluniu.
Tym sposobem złodzieje z jednego z dyskontów wywieźli towar o wartości ponad 780 zł, a z drugiego o wartości 1,9 tys. zł.
– Funkcjonariusze, analizując zebrane informacje, ustalili, że jednym ze sprawców był 37-latek – relacjonuje st. asp. Grela.
– Natychmiast rozpoczęto poszukiwania wytypowanego mężczyzny. 37-latek często zmieniał miejsce pobytu, a ostatni trop prowadził do Poznania.
Właśnie w tym mieście, 16 lutego, został zatrzymany przez wieluńskich policjantów. Mundurowi w jego samochodzie oraz wynajmowanym mieszkaniu ujawnili artykuły przemysłowe i spożywcze. Zbadają ich pochodzenie.
– Na tym etapie postepowania 37-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży – informuje rzeczniczka wieluńskich policjantów.
– Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Pod nadzorem prokuratury wyjaśniane są okoliczności tych zdarzeń, ponadto śledczy ustalają kto pomagał 37-latkowi w przestępczym procederze.
Oskarżony ma zakaz opuszczania kraju, jest również objęty dozorem policyjnym.