Policjanci z Wieruszowa zatrzymali po pościgu hondę civic, którą uciekał 28-letni mieszkaniec gminy Sokolniki. Mężczyzna nie dość, że był nietrzeźwy, to jeszcze posiadał podwójny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Teraz musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami karnymi.
W niedzielę 30 października, około godz. 2. w nocy, policjanci poinformowani zostali, że drogą wojewódzką nr 482 jedzie honda civic, której kierowca może być pod wpływem alkoholu. Świadek, który to zgłosił, jechał za tą hondą i na bieżąco relacjonował mundurowym jej trasę. W Walichnowach funkcjonariusze zauważyli ten samochód i podjęli próbę zatrzymania go do kontroli.
– Niestety, kierowca zignorował sygnały nadawane przez policjantów i rozpoczął ucieczkę – relacjonuje asp. Piotr Siemicki, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie. – Po kilkuset metrach zatrzymał się, porzucił pojazd i wraz z pasażerem uciekał przed policjantami pieszo. Obaj mężczyźni zostali szybko ujęci.
Okazało się też, że obaj byli nietrzeźwi. 28-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Ponadto posiadał on podwójny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W tej sytuacji został zatrzymany, a dach nad głową „znalazł” w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, złamanie sądowego zakazu oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi za to kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z wieruszowskiej komendy.