Od grudnia gmina posiada program funkcjonalno – użytkowy dla czterech swoich placówek oświatowych: dla szkół podstawowych w Czarnożyłach, Wydrzynie i Łagiewnikach oraz przedszkola w tej ostatniej miejscowości. Program ten ułatwia planowanie modernizacji budynków pod kątem jak największej oszczędności energii.
– Szkoły zawsze wymagają remontów, czy to kapitalnych, czy bieżących – rozpoczyna wójt Andrzej Modrzejewski. – Zmieniają się również technologie. A poza tym czas, w którym żyjemy, wymusza na nas oszczędzanie energii, bo jej koszty są coraz wyższe i znacząco obciążają nasz budżet. Dlatego podjęliśmy decyzję o wykonaniu takiego programu, żeby wiedzieć, gdzie nam ucieka ciepło, jak temu zapobiec i co zrobić, żeby jak najwięcej energii zaoszczędzić. Dzięki temu programowi wiemy, co w każdej z tych placówek należy zrobić.
Z programu wynika, że najwięcej do zrobienia jest w Publicznej Szkole Podstawowej w Czarnożyłach. Tu na pewno modernizacji wymaga sposób ogrzewania.
– Obecnie budynek ogrzewany jest olejem opałowym, a olej teraz jest drogi – wyjaśnia Andrzej Modrzejewski. – Nie będziemy tego likwidować, ale chcemy coś dołożyć – może fotowoltaikę, na pewno pompę ciepła. I wtedy w cieplejsze dni korzystalibyśmy z tych nowych źródeł energii. Natomiast jeżeli byłaby mocniejsza zima, temperatury powietrza mocno spadły i ta pompa nie dawałaby rady, to wtedy używalibyśmy dodatkowo tej starej kotłowni.
Planowane jest również docieplenie stołówki oraz przebudowa instalacji w kuchni, m. in. wentylacyjnej i elektrycznej. Przy okazji zmodernizowane ma zostać oświetlenie. Zmiany mają objąć również salę gimnastyczną. Tutaj dużo ciepła ucieka przez okna, dlatego planuje się ich wymianę na nowocześniejsze, trzyszybowe – bardziej energooszczędne.
Szacunkowy koszt tych zmian wyceniono na 1 mln 565 tys. zł.
Niewiele mniej, bo 1 mln 380 tys. zł, gmina zamierza wydać na modernizację Publicznej Szkoły Podstawowej w Wydrzynie. Tutaj najważniejsze są: wymiana poszycia dachu oraz docieplenie ścian. Planowana jest również wymiana okien. Te obecne, choć jeszcze ładnie wyglądają, wykonane są w starszych technologiach i ucieka przez nie wiele ciepła. Konieczna jest również wymiana źródła ogrzewania.
– Teraz jest tam piec węglowy, ale myślę, że zdałby egzamin piec na pellet – tłumaczy wójt. – I w tym kierunku będziemy się przymierzać, chociaż jesteśmy też otwarci na wszelkie nowości. Dzisiaj technologie się szybko zmieniają i być może przekonamy się do innego źródła ciepła.
Docieplenia natomiast nie wymagają ściany Publicznej Szkoły Podstawowej w Łagiewnikach, ale okazuje się, że i tu można jeszcze coś poprawić. Dlatego przewidziane jest docieplenie i zagospodarowanie poddasza. Na ten obiekt planuje się przeznaczyć ponad 806 tys. zł.
Sporo też ulepszyć można w przedszkolu w Łagiewnikach. Najważniejszą rzeczą będzie docieplenie budynku. Przy tej okazji zostanie zrobione też dodatkowe wyjście z przedszkola.
– Teraz jest tam jedno wyjście – mówi wójt Modrzejewski. – Ale powinno być też i awaryjne, bo tego wymagają przepisy bezpieczeństwa. Tam nie ma problemu z ewentualną ewakuacją, bo przedszkole jest na parterze i okna też mogą służyć takim celom, ale jeżeli będziemy już robić modernizację, to zrobimy też to drugie wyjście od strony drogi, żeby to wszystko spełniało normy i było zgodne z przepisami.
Planuje się tu również wymianę pieca. Obecny jest jeszcze sprawny, ale nie spełnia już norm ekologicznych. W planie funkcjonalno – użytkowym uwzględniono także możliwość zamontowania na obiekcie urządzeń fotowoltaicznych oraz solarów. Całość prac przewidzianych w przedszkolu w Łagiewnikach na ten moment kosztować ma 420 tys. zł.
– Jeśli nic się nie zmieni, to w tym obiekcie prace będziemy wykonywać na pewno w 2024 roku – wyjaśnia Andrzej Modrzejewski. – Mamy już na ten cel środki. Pochodzą one z umorzenia części pożyczki, jaką zaciągnęliśmy w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na kanalizację w Gromadzicach. Gdy się określoną część takiej pożyczki spłaci, reszta może zostać umorzona. Jest tylko warunek, że uzyskane z umorzenia pieniądze muszą być przeznaczone na cel związany z ochroną środowiska. A w tym przypadku to wpisuje się w ten cel, bo jest wymiana ogrzewania na bardziej ekologiczne i docieplenie, które też związane jest z ekologią.
Natomiast realizacja wyznaczonych zadań w szkołach, uzależniona jest od uzyskania na nie dofinansowań.
– Gdy tylko pojawią się odpowiednie nabory, to na pewno będziemy aplikować o środki, bo jesteśmy do tego przygotowani i mamy dokumentację na każdy budynek – kończy wójt Modrzejewski. – Jeśli będzie możliwość starania się o te środki na wszystkie obiekty razem, to będziemy pisać wniosek na wszystkie. Jeśli funduszy będzie mniej, albo dofinansowanie mniejsze, to wtedy będziemy pisać wnioski na poszczególne szkoły. Ale pamiętać też trzeba, że zazwyczaj we wszystkich programach dofinansowań wymagane są też środki własne. I tu jesteśmy ograniczeni. Robimy bowiem też wiele innych inwestycji, do których również musimy mieć pieniądze na wkład własny. Nie możemy też zapominać o inflacji. Przewidziane przez nas kwoty wyliczone zostały według cen na koniec 2022 roku. Później niestety, trzeba będzie je na pewno dopasować do poziomu podwyżek.
Fot.: Elżbieta Wodecka (2)
Zdjęcia:
1/ Podjęliśmy decyzję o wykonaniu programu funkcjonalno – użytkowego, żeby wiedzieć, gdzie nam ucieka ciepło, jak temu zapobiec i co zrobić, żeby jak najwięcej energii zaoszczędzić – wyjaśnia wójt Andrzej Modrzejewski
2/ W Publicznej Szkole Podstawowej w Czarnożyłach planuje się m. in. unowocześnienie ogrzewania budynku
