Mundurowi zatrzymali 26-latkę i 28-latka, którzy ukradli wózek widłowy z terenu jednej z firm w Działoszynie. Uciekając z miejsca zdarzenia, sprawcy uszkodzili bramę oraz ogrodzenie posesji.
Do kradzieży na terenie firmy, zajmującej się naprawą i handlem wózkami widłowymi, w Działoszynie doszło 23 listopada o godz. 23:20.
– Nieznane osoby przedostały się na posesję i ukradły jeden z pojazdów, wart 60 tys. zł. Podczas ucieczki sprawcy staranowali bramę oraz ogrodzenie posesji – relacjonuje asp. Marcin Pawełoszek, rzecznik KPP w Pajęcznie.
– Następnie wjechali na pole, na którym zakopał się ich pojazd.
Sprawców na gorącym uczynku schwytał pracownik miejscowej firmy ochroniarskiej, odpowiedzialnej za monitoring miejsca zdarzenia, a następnie wezwał policję. W ręce mundurowych z Komisariatu Policji w Działoszynie trafili kompletnie pijana 26-latka z gminy Kiełczygłów oraz jej 28-letni znajomy, mieszkaniec gminy Siemkowice. Para odpowie teraz za kradzież oraz zniszczenie mienia, za co grozi do 10 lat więzienia. Wartość uszkodzonego ogrodzenia oszacowano na ok. 40 tys. zł. Skradziony wózek widłowy wrócił do właściciela.