Firma Menos 15 lutego zorganizowała spotkanie podsumowujące realizację innowacyjnego projektu. Dzięki – po raz drugi – pozyskanym norweskim środkom spółka wprowadziła na rynek nowoczesne opakowania tekturowe oraz zbudowała magazyn wysokiego składowania wyrobu gotowego.
Pierwsza część spotkania odbyła się w Mieleszynie, gdzie przedstawiciele firmy Menos zaprezentowali swoim klientom specjalnie zaprojektowaną linię produkcyjną, firmy J.S. Machine. Zebrani goście mogli również zobaczyć nowy magazyn wysokiego składowania.
Oficjalne podsumowanie realizacji projektu w ramach norweskich środków miało miejsce w gospodarstwie agroturystycznym w Goli. Prezentację rozpoczęła Małgorzata Kuchta, dyrektor Instytutu Techniki w Akademii Nauk Stosowanych w Raciborzu, a wcześniej kierownik działu badań i rozwoju w firmie Menos.
– Celem grantów norweskich jest zmniejszenie dysproporcji społecznej i ekonomicznej oraz wzmocnienie relacji dwustronnej, tzn. między darczyńcą, Norwegią, a państwami, które to wsparcie otrzymują – podkreśliła Małgorzata Kuchta.
– To mechanizmy finansowe, dzięki którym zmienia się rzeczywistość państw Unii Europejskiej, w tym także Polski. Norweski Mechanizm Finansowy oraz Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli właśnie Fundusze norweskie i EOG, to bezzwrotna pomoc, którą przyznają beneficjentom Norwegia, Islandia i Liechtenstein.
Firma Menos pierwsze wsparcie z Funduszu Norweskiego uzyskała w edycji 2004-2009 Green Industry Innovation Programme Poland. W ramach projektu Green innovation in Menos Ltd, spółka wzbogaciła się o następujące sprzęty: drukarkę fleksograficzną oraz InkJetową, ploter tnący, zakupiono również oprogramowania (ArtiosCad – do projektowania opakowań, Adobe Illustrator – do obróbki graficznej oraz Optima, która pozwala zarządzać całym procesem w firmie) a także powstała przyzakładowa podczyszczalnia odpadów pofarbowych.
– Fundusze norweskie w dużej mierze opierają się o rozwiązania, które są przyjazne środowisku. Zakupione maszyny były dużo bardziej wydajne jeżeli chodzi np. o zużycie prądu, niż te które były wcześniej – opowiadała Kuchta.
W ramach pierwszego projektu powstało też laboratorium pomiaru parametrów papieru i opakowań tekturowych z odpowiednimi urządzaniami, takimi jak: spektrofotometr, aparatura do pomiaru chropowatości (gładkości) papieru, maszyna testująca parametr zgniatania BCT – badania wytrzymałościowe oraz tester do zgniatania kolumnowego ECT i wagosuszarka.
Firma Menos pozyskała po raz drugi środki norweskie w edycji, której aktualne hasło brzmi ,,Wspólnie działamy na rzecz Europy zielonej, konkurencyjnej i sprzyjającej integracji społecznej”. W ramach ostatniego projektu udało się zrealizować zakup specjalnie zaprojektowanej linii produkcyjnej, firmy J.S. Machine. W drugim etapie zadania, firma Menos wzbogaciła się o magazyn wysokiego składowania wyrobu gotowego, wyposażony w zintegrowany system magazynowy wraz z profesjonalnymi urządzeniami peryferyjnymi, zapewniającymi komfort pracowników. O przebiegu tego projektu opowiadał Artur Cieśla, kierownik działu wdrożeń i wycen w firmie Menos.
– Ogłoszenie i zamieszczenie treści przetargu w bazie konkurencyjności odnośnie budowy hali magazynowej miało miejsce w lipcu 2021 roku – przypomniał.
– Natomiast pod koniec ubiegłego roku uzyskaliśmy pozwolenie na jego użytkowanie. Magazyn ten może pomieścić do 3500 palet Euro. Posiada regały wysokiego składowania, a w jego sąsiedztwie został wybudowany zbiornik PPOŻ o kubaturze ok. 500 kubików wody.
Na ten projekt złożył się też zakup specjalnie skonstruowanej maszyny, która musiała spełniać dwa wymogi, czyli nakładanie substancji hydrofobowej oraz substancji burnblock (zmniejszającej palność tektury). Tylko jedna firma zgodziła się wykonać projekt, chińska J.S. Machine.
– Mieliśmy już okazję współpracować z nią przy realizacji pierwszego Norway Grants. Jest to firma chińska, która prężnie wchodzi na rynek europejski w obszarze maszyn do opakowań tekturowych, a także tekturnic. Warto nadmienić, że posiada ona oddział serwisowy i konstrukcyjny we Włoszech – dodał Artur Cieśla.
By zainstalować maszynę w Mieleszynie, firma we własnym zakresie przygotowała w hali 50mb fundamentów oraz wykonała montaż szyn jezdnych dla poszczególnych segmentów maszyny. Pierwotnie maszyna miała dotrzeć do polskiej firmy koleją, ale jednak odstąpiono od wysyłki tą drogą. Ostatecznie dopłynęła, na raty, w dziewięciu kontenerach. Jej parametry to prędkość do 200 arkuszy na minutę, maksymalny arkusz 2800×1600, najmniejszy arkusz 810×400, obszar nadruku 2650×1560, grubość arkusza 1,5mm – 10mm, dokładność podajnika +/- 1mm, dokładność druku +/- 0,5mm, dokładność wycięcia slotu +/- 1,5mm.
Nad obiektywnym badaniem zastosowanej właściwości substancji hydrofobowej w nowych opakowaniach pochylił się zespół naukowców, pod przewodnictwem dr hab. inż. Włodzimierza Szewczyka, z Centrum Papiernictwa i Poligrafii Politechniki Łódzkiej.
Badania objęły ocenę przydatności do recyklingu, właściwości wytrzymałościowe parametru ECT, migracji globalnej oraz izotermy dynamiki sorpcji (pochłaniania wilgoci).
– Po oddzieleniu warstwy powlekającej z tektury powleczonej, odzyskano 84,5 procent wsadu włóknistego, co świadczy o tym, że tektura ta, mimo posiadanego powleczenia, nadaje się do bezpośredniego recyklingu. Zabezpieczenie przed wilgocią znacząco spowalnia proces wchłaniania wody z fazy gazowej. Stała czasowa tego procesu w wyniku zabezpieczenia rośnie z 1,15 godziny do 3,27 godzin, czyli prawie trzykrotnie – podsumował Rafał Kmiecik, prezes firmy Menos.
– Celujemy głównie w gałęzie branży spożywczej, czyli opakowania na pizzę, warzywa, lunchboxy, sushiboxy, choć niewykluczone, że znajdą się inne pomysły na zastosowanie barier ochronnych np. w celu ograniczenia pylenia. Pilotażowo wdrażamy właśnie w jednej z firm z branży automotiv, gdzie bardzo ważnym było obniżenie pylenia przy pakowaniu czujników DPF.
Wśród pozytywnych aspektów realizacji projektu w ramach norweskich środków należy również wyróżnić zmniejszenie emisji CO2 o 706,87 t/rok w zakładzie oraz zatrudnienie w firmie dodatkowych sześć osób.