Wczorajszego poranka (21 maja) przy ulicy Powstańców Śląskich w Pankach doszło do tragicznego w skutkach wypadku. 42-letnia kobieta próbowała zeskoczyć z podpiętej do samochodu przyczepy, na której przewożony był quad. Straciła jednak równowagę i uderzyła głową w jezdnię. Życia kobiety nie udało się uratować.
– Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kiedy 46-letni kierujący Audi z podpiętą przyczepą lekką, na której znajdował się quad, wyjeżdżał z posesji przy ulicy Powstańców Śląskich, zarówno na quadzie, jak i na przyczepie nikogo nie było. W trakcie włączania się do ruchu na przyczepę weszła kobieta, która następnie usiadła na quadzie – relacjonuje asp. Joanna Wiącek-Głowacz.
W chwili, gdy mężczyzna ją zauważył – zaczął hamować. W tym czasie 42-latka zeszła z quada i stanęła na platformie przyczepy, z której zeskoczyła, nieszczęśliwie uderzając głową w jezdnię. Mimo reanimacji – kobieta zmarła na miejscu. 46-latek był trzeźwy, jednak na wszelki wypadek policjanci zabezpieczyli jego krew do badań toksykologicznych.
Na czas oględzin droga była całkowicie zablokowana. Szczegółowe śledztwo wyjaśniające okoliczności tego tragicznego zdarzenia będzie prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Częstochowie. Policja apeluje o ostrożność.