Od kilku lat w uroczystość Objawienia Pańskiego, tzw. Trzech Króli ulicami Wielunia podąża kolorowy, rozśpiewany orszak. Nie inaczej było i tym razem. W piątek, 6 grudnia, po mszy w kościele ojców franciszkanów uczestnicy pochodu przemaszerowali na halę WOSIR. Tam kolędowali wspólnie z zespołem Sąsiedzi Plus.
Na wieluńskiej hali zainscenizowano, podobnie jak w poprzednich edycjach, szopkę. W 2020 r. sceneria została ukształtowana na szpital. Tym razem tło dla żłóbka stanowiły walizy.
– Liczymy na to , że odczytacie przesłanie stajenki – zwracała się do zebranych Małgorzata Dudzińska, która od wielu lat angażuje się w organizację orszaku.
– (…)Nawiązującej bardzo mocno do tego, co się teraz dzieje w całej Europie. (…) Jest to bardzo szczególne przesłanie, bo ta rodzina w tym roku jest nietypowa. Przesłanie stajenki, przesłanie naszego kolędowania w tym roku jest zapisane na jednej z większych walizek, to „pokój daję wam”.
Jak podkreślał ks. Sebastian Wyrozumski, ważne jest przeżywanie uroczystości Objawienia Pańskiego z radością.
– Dotarliśmy razem z naszymi mędrcami, pokłoniliśmy się dzieciątku Jezus, a teraz na chwałę Bożą, chcemy przeżyć ten czas ku radości, ku zadowoleniu, potrzebujemy się nawzajem, potrzebujemy dużo radości, dlatego cieszmy się, śpiewajmy, radujmy się i przeżywajmy te chwile, które są przed nami – namawiał do kolędowania.
Filip Dzudziński, który podobnie jak jego mama Małgorzata, angażuje się w organizację pochodów zaznaczał, że oprócz wartości religijnych, udział w marszu to okazja do integracji rodzin.
– W ubiegłym roku, kiedy mieliśmy okres pandemii, orszak zakończył się u ojców franciszkanów, gdzie w grocie odbył się koncert lokalnego zespołu – wspomina Dudziński.
– W tym roku wyruszyliśmy z kolei od ojców franciszkanów po mszy. Inicjatywa tego orszaku polega też na stworzeniu okazji, możliwości, spędzenia czasu przez rodzinę. Chodzi o to, aby razem uczestniczyć czy w eucharystii czy potem przejść w barwnym korowodzie razem z trzema królami na halę, gdzie możemy pokolędować.
Organizatorzy wieluńskiego marszu co roku zapraszają inny zespół. Tym razem kolędy zaśpiewali Sąsiedzi Plus, których wielunianie mieli okazję poznać podczas marszu życia.
Na hali członkowie Szkoły Nowej Ewangelizacji przy parafii św. Stanisława częstowali obecnych kawę, herbatą oraz domowym ciastem. Podczas kolędowania zbierano również fundusze na rzecz sióstr bernardynek, które w ostatnim czasie borykają się z problemem zakupu opału.