Zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kradzieży usłyszał 33-letni mężczyzna z powiatu wieluńskiego. W środę, 1 marca, zatrzymany został przez kryminalnych. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia.
Do kradzieży doszło na początku lutego, gdy włamywacz dostał się do domu będącego w budowie, w Ożarowie w gminie Mokrsko.
– Z relacji pokrzywdzonych wynikało, że nieznany sprawca uszkodził mechanizm bramy garażowej – informuje asp. sztab. Katarzyna Grela, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu. – Następnie dostał się do wnętrza budynku, skąd skradł agregat prądotwórczy, narzędzia i materiały budowlane.
Pokrzywdzeni całość strat obliczyli na 9,5 tysiąca złotych. Kryminalni z Wielunia ustalili, że związek z tym przestępstwem ma 33-letni mężczyzna. Włamywacz – złodziej zatrzymany został w środę 1 marca, a następnie osadzony w policyjnym areszcie.
Mundurowi odzyskali skradziony agregat, który pozostawiony był w jednym z wieluńskich lombardów. Maszyna już wróciła do prawowitego właściciela. Ale pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili, że to nie jedyne przewinienie 33-latka.
– Zebrane informacje wskazały również, że miał on związek z kradzieżą kabla energetycznego, do której doszło w lutym w Kałużach, w gminie Pątnów – wyjaśnia Katarzyna Grela. – W tym przypadku pokrzywdzony wycenił straty na 16 tysięcy złotych.
Sprawca już usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kradzieży. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.