35-letni mieszkaniec Wielunia usłyszał zarzut uszkodzenie mienia po tym, jak wybił szybę w drzwiach jednego z bloków. Sam mieszka w miejscu, gdzie dokonał chuligańskiego czynu.
Jak informuje asp. sztab. Katarzyna Grela, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wieluniu, 20 kwietnia, w czwartek, mundurowi zatrzymali 35-latka po tym, gdy do dyżurnego wieluńskiej komendy trafiło zgłoszenie, dotyczące zniszczenia mienia w jednym z bloków na osiedlu mieszkaniowym.
– Skierowani na miejsce mundurowi z relacji świadków zdarzenia ustalili, że chwilę wcześniej zwrócili uwagą na agresywnego mężczyznę – podaje asp. sztab. Grela.
– Wchodząc do klatki schodowej, bez żadnego powodu kopnął, on w drzwi, w wyniku czego rozbita została szyba. Straty wyceniono na 800 złotych.
Sprawca po dokonaniu aktu wandalizmu zniknął za rozbitymi drzwiami, jak gdyby nigdy nic. Mundurowi po rozmowie ze świadkami i ustaleniu rysopisu zorientowali się, że odpowiedzialny za zajście może być 35-letni mieszkaniec bloku.
– Policjanci zastali go w mieszkaniu, był kompletnie pijany – informuje rzeczniczka wieluńskich mundurowych.
– Rozpoznali go świadkowie, którzy wcześniej widzieli, jak wybił szybę w drzwiach. 35-latek został zatrzymany, badanie alkomatem wykazało u niego niespełna 2,5 promila alkoholu w organizmie – dodaje.
Sprawca został doprowadzony do policyjnego aresztu, po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Jego zachowanie zostało zakwalifikowane jako czyn o charakterze chuligańskim.
– Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności – informuje policjantka.