W czwartkowy poranek (8 marca) bełchatowscy policjanci interweniowali w związku z obywatelskim zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy. Jak się okazało, 46-letni mieszkaniec woj. śląskiego miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło przy miejskim targowisku przed godz. 9:00. Mieszkańcy Bełchatowa zwrócili uwagę na mężczyznę, który chwiejnym krokiem szedł w kierunku samochodu. Chwilę po tym, jak wsiadł do pojazdu i ruszył, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. To właśnie wtedy jeden z przechodniów podbiegł do kierowcy i zabrał mu kluczyki.
– Mundurowi zbadali trzeźwość mężczyzny. 46-letni mieszkaniec woj. śląskiego miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Nie miał również uprawnień do kierowana pojazdami, stracił je wcześniej za jazdę w stanie nietrzeźwości – relacjonuje nadkom. Iwona Kaszewska.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie dowód rejestracyjny. Jak się okazało, samochód nie posiadał aktualnego przeglądu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 46-latek odpowie przed sądem. Teraz mężczyźnie oprócz wysokiej grzywny grozi nawet dwa lata więzienia.