W Sulmierzycach, na jednej z gminnych działek, stanął nowoczesny budynek. Będzie tu funkcjonować żłobek dla 72 maluchów. Do zupełnej gotowości obiektowi brakuje prac wykończeniowych, zagospodarowania terenu wokół i co najważniejsze – kadry oraz kilku formalności. Jeśli inwestycja zostanie zakończona zgodnie z założeniami, to dzieci wypełnią nowy obiekt jeszcze w tym roku.
Żłobek w Sulmierzycach jest budowany w technologii pasywnej, podobnie jak działające na sąsiedniej działce, gminne przedszkole. To duża inwestycja. Na szczęście lwią część kosztów pokrywa dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Koszt realizacji zadania to 4 482 390 zł. Z tego aż 3 226 691,09 zł stanowi dotacja z Unii Europejskiej. Pozostała część zostanie pokryta ze środków własnych gminy Sulmierzyce.
Umowę z wykonawcą na realizację inwestycji wójt gminy podpisał 10 lutego 2021 r. Zgodnie z jej zapisami, termin zakończenia zadania to sierpień 2022 roku. Natomiast całkowitą gotowość, również w kwestiach formalnych, obiekt ma osiągnąć do końca bieżącego roku.
– W nowym budynku znajdują się cztery sale, każda z podporządkowanym sanitariatem oraz pomieszczeniem porządkowym – opowiada Anna Bartosik, kierownik referatu inwestycji w Urzędzie Gminy w Sulmierzycach
W obiekcie zaprojektowano pokój matki z dzieckiem, szatnię, pomieszczenia techniczne.
– Teren wokół zostanie utwardzony, powstaną tam miejsca parkingowe – podkreśla kierowniczka.
Budynek ogrzewany będzie przez pompę ciepła. Na dachu znajdzie instalacja fotowoltaiczna dla zmniejszenia kosztów utrzymania. Całość dopełni zagospodarowanie terenu z 26 miejscami postojowymi, oświetleniem oraz małą architekturą.
O tym, że żłobek jest potrzebny, w gminie Sulmierzyce nikogo przekonywać nie trzeba. Zainteresowanie umieszczeniem dzieci w nowej placówce, jest więcej niż zadawalające.
– Każda inwestycja, która służy mieszkańcom jest jak najbardziej potrzebna. Żłobek „Magiczna kraina” przewiduje przyjęcie 72 dzieci – mówi Anna Szydłowska, sekretarz gminy Sulmierzyce.
– Rekrutację dzieci do żłobka mamy zamiar przeprowadzić jeszcze tego lata – zapowiada i dodaje, że na ten moment został opublikowany statut placówki, co pozawala ruszyć z procedurą organizacyjną. A jest co robić, bo formalności jest cała masa.
Ponieważ żłobek to nowa jednostka na terenie gminy, konieczne będzie przeprowadzenie konkursu na dyrektora. Po jego wyłonieniu rozpocznie się rekrutacja kardy.
– W pierwszej kolejności chcemy jednak przeprowadzić rekrutację dzieci do żłobka. Ponieważ ich ilość będzie miała decydujące znaczenie, przy zatrudnianiu kadry – uzasadnia sekretarz gminy.
Od 1 lipca realizowany będzie projekt, na który władze gminy pozyskały środki zewnętrzne. Dzięki temu, przez pierwszy rok, nowy żłobek będzie funkcjonował za pieniądze pozyskane przez gminę z Unii Europejskiej. To dobra wiadomość dla rodziców, bo w tym okresie nie będą ponosić kosztów za pobyt dziecka w placówce.
– Projekt, o którym mówimy, zakłada jeszcze szereg innych działań. Dzięki tym środkom, zostanie zakupione wyposażenie żłobka i podjęte wiele inicjatyw edukacyjnych – zaznacza Anna Szydłowska.
Mimo, iż materiały budowlane, potrzebne do wykończenia żłobka są w tej chwili trudnodostępne i bardzo drogie, to zdaniem przedstawiciela wykonawcy, zakładany termin zakończenia prac, do końca sierpnia 2022 roku, nie jest zagrożony.
– Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Prace będą wykonane zgodnie z terminem – zapewnia Bartłomiej Ciupa, kierownik robót.
Aż takim hura optymistą nie jest w tej materii włodarz gminy. Obserwując to co dzieje się na rynku budowlanym, bierze pod uwagę różne scenariusza.
– Ta inwestycja mogłaby być bardzo prosta, bo doświadczenie w zdobywaniu pieniędzy zewnętrznych i realizacji zadań z dotacjami, mamy duże. Mamy ludzi, którzy dobrze się tymi tematami zajmują – mówi Gabriel Orzeszek, wójt gminy Sulmierzyce.
– Problemem w tym, że czasy są trudne. Choćby przez wzgląd na brak materiałów budowlanych, mam wątpliwości, czy wykonawcy uda się wywiązać z zakładanego terminu zakończenia inwestycji – akcentuje szef sulmierzyckiego urzędu.
Orzeszek podkreśla, że ceny niektórych materiałów budowlanych wzrosły nawet trzykrotnie, od momentu podpisania umowy. Zresztą włodarz przyznaje, że do Urzędu Gminy w Sulmierzycach wpłynęło, od wykonawcy inwestycji, żądanie zwiększenia środków na jej realizację, w związku z drastycznym wzrostem cen materiałów wykończeniowych.
– Trudno się temu dziwić. Spodziewam się, że spotkamy się z wykonawcą przed Urzędem Zamówień Publicznych. To jedyna możliwość, aby zgodnie z prawem dopłacić do tego zadania – podsumowuje wójt Gabriel Orzeszek.